Witajcie zacznę pisać książkę pokemon oto pierwszy odcinek
Pokemon Adventures -odcinek 1 Nowy pokemon i paczka profesorska Region Colin ,zamieszkują w nim pokemony ze wszystkich regionów lecz najczęściej spotykane tam są pokemony z regionu Kanto i Unova,pewnego dnia dwie dziewczynki May* i Anne** ( *czytaj Mej , ** czytaj Ejn) w tym tygodniu skończyły 10 lat i jutro mogą zacząć swoją przygodę pokemon i opuścić swoje rodzinne miasteczko Ocilianio. Wieczorem w pokoju dziewczynek. May: Pss , Anne ty też nie możesz zasnąć? Anne: Tak , to takie ekscytujące jutro rozpoczniemy przygodę pokemon! Mama Anne i May: Dziewczynki ! Mówiłam wam żebyście poszły spać bo nie zdążycie zabrać swojego pierwszego pokemona! Anne i May: Dobrze mamo... Następnego dnia rano: budzik: DRRR Anne : Zieew , May wstawaj to już ten dzień! May: Jupi!!!! Na co czekamy chodźmy zjeść śniadanie a potem szybko do Profesora Gray'a! Dziewczynki zjadły śniadanie i poszły do laboratorium profesora Gray'a Sircle* : (* czytaj sirkly) Haha, po co tu jesteście małe dziewczynki? Anne: Po pokemona ,a poza tym odczep się od naz Sircle! Sircle: Haha, ja już zabrałem najlepszego pokemona ... Idź Eevee! May: Ooo , to Eevee ,jaka słodki :) Sircle: Mój wujek ma hodowle pokemon i może mi dać jakiegokolwiek pokemona!A teraz idźcie i nie zawracajcie mi głowy ,dziewczynki .... May i Anne doszły do laboratorium profesora Gray'a gdzie czekał na nie dawno. Profesor Gray: Oh, dziewczynki wreście jesteście . Anne:Przepraszam,że się spóźniliśmy ,czy zostały dla nas pokemony? Profesor Gray: Macie szczęście zostały mi 3 pokemony z 5 ,jednego zabrał Sircle a drugiego Carl . Profesor Gray: Te pokemony to: Skitty,Oshawott i Bulbasaur ,jakiego wybierzecie? May: Ja chcę Skitty! Anne: Hmm... ja chcę ... Oshawotta :) Profesor Gray: Proszę oto wasze pokemony dam wam jeszcze 5 pokeball i pokedex, a i czy moglibyście odebrać za mnie bardzo ważną paczkę z Oristale city? Ja nie mogę bo jestem zbyt zajęty. Anne i May : Oczywiście profesorze :D Dziewczynki ruszyły do następnego miasta Oristale city by zdobyć paczkę dla profesora Gray'a. Ciąg dalszy nastąpi.... Pokemon adventures odc. 2 ,,Poczta pokemonów! " Dziewczynki wyruszyły w drogę do Oristale City i były już na drodze 1 . May: Anne jak sądzisz kiedy złapię pierwszego pokemona!? Anne: Nie wiem, może nawet dzisiaj :) May: Anne! Spójrz tam! Anne: Co to za pokemony? Anne wyjmuje pokedex i sprawdza pokemony: Togepi pokemon jajko ,typ normalny ,Togepi jest mały i nieśmiały ,łatwo się z nim zaprzyjaźnić . Bulbasaur pokemon bulba, typ roślinny, na Bulbasaur jest bulba która rośnie wraz z jego ewolucją , na wolności jest bardzo silny ale gdy ktoś go złapie jest bardzo przyjacielski. May: Haha! Złapię cię Bulbasaur!!!! Anne: Nie bądź taka pewna May wiesz ,że możesz go też nie złapać. May: No raczej złapie! May: Idź Skitty! Anne: Uważaj Bulbasaur używa ostrego liścia!
May: Skitty unik! May: Użyj drapania!
May: Skitty nie!!! Bulbasaur uderzył Skitty pnączami i uciekł . Anne: Spokojnie ,teraz ja spróbuję złapać Togepi! Anne: Idź Oshawott! Ostra muszla!
Anne: Idź pokeball! Anne: ..... JEEEST !!! Złapałam cię Togepi!!! May: :O Jakto!? Ehh ... Może chodźmy już w drogę ,zobacz już widać centrum pokemon w Oristale city. Anne: Dobrze. Dziewczynki dotarł do Oristale city i poszły do centrum pokemon. Siostra Joy: Dzień dobry ,chcecie żebym wyleczyła wasze pokemony? Anne i May: Tak. Siostra Joy: Proszę wasze pokemony są jak nowe :) Dziewczynki poszły zjeść coś na łąkę a potem poszły na pocztę. Nieznajomy: Ahhh!! Co ci jest Furret?! Anne: Oo , czy coś się stało twojemu Furretowi? Nieznajomy: Chyba tak , nie słucha się mnie i ciągle leży na podłodze . A poza tym jestem Arei* (* czytaj Arej) . May: Zaraz,zaraz ty jesteś Arei? Arei: Tak a co? May: Czy to ty kiedyś byłeś na placu zabaw w Ociliano ze swoim Sentretem?? Arei: Noo , poznałem wtedy taką dziewczynkę o imieniu May , czy to ty!? May: Tak!!! Anne: May o co chodzi? May: To mój stary przyjaciel . Może chcesz z nami podróżować??? Arei: Schęcią :) Pan od poczty: Halo , odbieracie jakąś paczkę czy coś bo tutaj nie jest miejsce do gadania :| Anne: A tak ,chcieliśmy odebrać paczkę dla profesora Gray'a Pan od poczty: Proszę ,tylko ostrożnie to jest delikatne ... Arei: może chodźmy do centrum pokemon? Anne: Tak ! May: Musimy sprawdzić co z twoim Furretem! I tak nasza trójka bohaterów
<-------------- Anne , <------------- May oraz
<------------ Arei wyruszyli w podróż pokemon! Ciąg dalszy nastąpi! Pokemon adventures odc. 3 ,,Atak na Oristale City!" Arei ,May i Anne wyruszyli do centrum pokemon by sprawdzić co jest Furretowi Areia. Arei: Siostro Joy może pani zbadać mojego Furreta? Siostra Joy: Oczywiście :angel: Po kilku minutach. Siostra Joy: Furret miał wbitą drzazgę w łapkę ale teraz nic mu nie jest :) Arei: Bardzo dziękuje Siostro Joy . Anne: Hej,hej zapomnieliście już o tym,że musimy dostarczyć paczkę profesorowi Gray'owi ? May: A no tak ,więc chodźmy!!! Po drodze . May: Anne ,Arei zobaczcie ! Pokemony z drogi pierwszej biegną prosto na Oristale City! Anne: O nie!!! Arei: Musimy je powstrzymać!!! May: Hmm? (May usłyszała jakiś szelest w krzakach) Bulbasaur! May: To przecież Bulbasaur! Ten sam którego spotkałam na drodze 1 !
Anne: Bulbasaur użył Słonecznego promienia żeby spłoszyć inne pokemony ! May: O nie, uważaj Bulbasaur za tobą biegnie wściekły Lillipup!
May: Bulbasaur ,nie!!! May rzuciła się za Bulbasaur i uratowała go przed atakiem Lillipupa . Anne: May!!! Nic ci nie jest!? May: Eheee, chyba nie .... Arei: Idź Tepig ! Wypłosz tego Lillipupa !! May: O nie , pokeball mi upadł ! Bulbasaur wszedł w pokeball May . May: Ooo. Bulbasaur sam się złapał :O Anne: Najwyraźniej cię polubił :) Arei: No, najwyższy czas pójść do Profesora Gray'a dostarczyć mu paczkę i ruszyć w dalszą przygodę! W laboratorium profesora Gray'a. Anne: Profesorze ! Mamy dla pana paczkę ;) Profesor Gray: Oh ,świetnie dziewczynki, bardzo wam dziękuje! May: Nie ma za co , a poza tym co jest w tej paczce? Profesor Gray: Nowe pokemony do treningu czyli: Pipluup, Pachirisu ,Slugma oraz Snive. Są dla innych początkujących trenerów :) Arei: Ehh, dziewczyny nie chcę przeszkadzać ale trochę mi się śpieszy więc czy możemy już iść? Anne: Właśnie mieliśmy wyjść :| Profesor Gray: Ooo , kto to jest? May: Profesorze to jest Arei , będzie z nami podróżował :) Profesor Gray: Aha , więc powiedz mi Arei , ile masz już pokemonów ? Arei: Mam już 2 pokemony . Tepig i Furret , mam zamiar zostać mistrzem pokemonów! Anne: No popatrz , ja też chce :) May: Wy jak to wy , ja zostanę koordynatorką! Profesor Gray: Dobrze, dobrze , przepraszam was dziewczynki ale musicie już iść , za niedługo przyjdzie tutaj kilku nowych trenerów . May: Dobrze do widzenia! Nieznajomy: Ej, gdzie się pchasz ! May: Ja byłam tu pierwsza a poza tym sam się pchasz! Nieznajomy: Niby kim jesteś ,że chcesz mi rozkazywać !? May: Ja jestem May ... a ty to kto!? Nieznajomy : Jestem Tray* ! (czytaj Trej ) May: Pff, dziwak .... Tray: Kto tu jest dziwny! Gdy zabiorę swojego pierwszego pokemona będziemy walczyć! Profesor Gray: Tray może wybierzesz już pokemona i zaczniesz przygodę pokemon? Tray: Tak profesorze , wybieram Snive! Tray: Idź Snive ! Wyzywam cię May ! Stoczmy walkę pokemon 1 na 1 , zgoda!? May: Zgoda! Idź Bulbasaur! I tak rozpoczęła się walka , Bulbasaur vs. Snive! Kto wygra? Dowiecie się w następnym odcinku.
Pokemon adventures odcinek 4 . ,,Kwiecisty pokemon część 1" May: Bulbasaur Ostre liście! Tray: Snive , odpowiedz przyciąganiem !
May: Bulbasaur , unik! Shshshshs .... Zza krzaków coś szeleściło. May: Hmm? Co to za szelst? Anne: Nie wiem ale najlepiej to sprawdzić i natychmiast przerwać walkę! Tray: Dobra i tak byłem ciekawe co jest za tymi krzakami.... Arei: Aaaaa!!!! Arei wpadł do dziury za krzakami. Anne i May: AREI!!! SŁYSZYSZ NAS???!!! Arei: Tak,słyszę!!! Widzę jakieś światło ,może doprowadzi mnie do wyjścia!!! Anne: May leć po pomoc a ja pójdę po line , poza tym trzymaj latarkę! Anne zrzuciła do dziury Arei'owi latarkę . Arei: Dzięki! Teraz sam sobie poradzę! Shshshshs!!!! - Szelest był coraz głośniejszy a Arei coraz lepiej widział światło . Arei: Oooo! To przecież Alezum Town ! :) Arei szybko pobiegł do dziewczyn powiedzieć im żeby zeszły do niego bo tu jest przejście ale nagle Arei potknął się o coś i .....: Auaa! Uważaj jak chodzisz .... Arei:Aaaa!!! Kto to powiedział!? .....: Oj przepraszam nie przedstawiłam się , jestem Shaymin legendarny pokemon :) Arei: Tttty to Shaymin!? Shaymin: Noo , przecież mówię :) Arei: Ddddoobrze !!! Może pójdę po dziewczyny żeby cię zobaczyły :) Kiedy Arei poszedł po May i Anne razem poszli zobaczyć Shaymina . Shaymin: Wreście jesteście .... Nudziłem się. May: Więc to naprawdę Shaymin ! YEEEY!!!! Shaymin: Owszem , mieszkam w legendarnej krainie wraz z innymi legendarnymi pokemonami . Oupss.... Nie powinienem tego mówić. Shaymin: No to muszę już iść !
Shaymin uciekał do krainy legendarnych pokemonów ale niestety zgubił się i wołał na pomoc! Shaymin: Pomocy!!! Utknąłem!!! Ciąg dalszy nastąpi :) Pokemon Adventures odcinek 5 ,, Wyspa pokemon! " Shaymin: Ahhh , i teraz na pewno pójdą za mną na Wyspę Pokemonów :C Arei: Zaraz,zaraz czy to ta wyspa pokemonów z legendy o Arceusie i Mew? Shaymin: Owszem :P May: Eheem .... A czemu nas tam nie możesz zabrać ....??? Shaymin: No bo .... eee .... no bo .... a właściwie , to chyba mogę :D :D :D Anne: No to na co czekamy ! Ruszajmy ! Shaymin: Tylko nie niszczcie domków pokemonów ... ok? Anne: Dobrze May: Spoko Arei: Okej ;) Na wyspie legendarnych pokemonów zwaną Wyspą Pokemon Arei: Wow ! Jak tu pięknie :) Anne: Ooo . Co to za pokemon? May: Jeśli mnie oczy nie mylą to Typhlosion :) Arei: Typhlosion jest mój! May wyciąga pokedex: Typhlosion ewoluuje z Quilavy ,jest typem ognistym , jest bardzo nerwowy i silny, bardzo trudno go złapać .
Arei: Idź Furret! Arei: Użyj akcji!
Arei: Teraz idź pokeball! May: O nie ! Typhlosion się nie złapał ! Anne: UWAŻAJ !!!
Arei: O nie , powrót Furret ! Idź pokeball! Arei: Nie!!! Typhlosion uciekł w krzaki. May: Gratulację ;) Ej Anne może złapiemy jakieś nowe pokemony? Anne: Hmmm? A no tak , przepraszam przyglądałam się temu Sphealowi ;3
May: Zobacz ! Obok niego stoi Torchic! May: Złapmy je!!! Anne: Jesteś zbyt pewna siebie May ... Arei: Zaraz ,zaraz ! Gdzie jest Shaymin!? Ciąg dalszy nastąpi :3 Pokemon adventures odcinek 4 ,,Kwiatowy pokemon część 2 " Anne: Nie wiem , pewnie gdzieś poszedł , poza tym May wolę nie łapać tu pokemonów . May: A ja tam wole złapać ! May: Idź Skitty !!!! Arei : Hej ,hej !!! Patrzcie budzi się ! May : Ummm.... gggdzie ja jesstem? Anne : W centrum pokemon , wpadłaś do tamtej dziury i upadłaś na głowę , spałaś przez kilka godzin :d May : Aaahaa .... Miałam dziwny sen , Arei zobaczył Shaymina i złapał Typhlosiona iii ty zobaczyłaś Spheal a ja Torchic i wtedy się obudziłam ... Arei : Hahha , Shaymin ? Przecież ten pokemon nigdy nie był przez nikogo widziany , haha ! Anne spojrzała surowo na Arei'a .... May : Ale dobrze ,że to był tylko sen , chciałabym złapać nowe pokemony ^^ Arei: Ale może dasz sobie dziś z tym spokój ? .... Ach , zapomniałem , dzisiaj są pokazy pokemon :] May : POKAZY POKEMON!!!!?!???!?!?!?!? May szybko wstała z łóżka i zaczęła się przygotowywać do pokazów . May : Muszę się ładnie ubrać , potrenować z pokemonami i w ogóle muszę jeszcze wymyślić jakiś układ !!! Anne : Arei nie żartuj sobie .... Zawody dopiero jutro :d Arei : Hahaha , przynajmniej wstała szybko z łóżka haha . Ciąg dalszy nastąpi
|